18 października 2022 r. w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie otwarto wystawę „Etnolożki, antropolożki, profesorki”. Wystawa ma przybliżyć znaczenie jakie kobiety odgrywały w kształtowaniu się etnologii jako dyscypliny naukowej w Polsce.
„Postaci bohaterek, które zostaną zaprezentowane na wystawie dotyczą pierwszych dwóch pokoleń kobiet profesjonalnie związanych z etnografią, antropologią i etnologią. Na podstawie ich życiorysów widoczne jest zróżnicowanie funkcji jakie pełniły oraz ról, które odegrały w rozwoju tej dyscypliny naukowej. Wystawa pokaże różne drogi zawodowe kobiet, które uzależnione były od pochodzenia, losów podczas II wojny światowej i decyzji podejmowanych w następstwie powojennych zmian ustrojowych.
Na ekspozycji zaprezentowane zostaną badaczki mieszkające i pracujące poza granicami kraju jak i te, które wniosły wkład w rozwój instytucjonalnej etnologii w całej Polsce, a także te, których życie obejmuje oba te etapy. To wykładowczynie wyższych uczelni i organizatorki życia akademickiego, jak i pracowniczki i kierowniczki muzeów, redaktorki wielotomowych wydawnictw naukowych i autorki znaczących publikacji”.
Wśród materiałów zaprezentowanych na wystawie znajdują się także archiwalia ze spuścizny Bożeny Stelmachowskiej (1889-1956), etnografki, działaczki społecznej, badaczki tradycyjnej kultury Słowinców i Kaszub (sygn. P. III – 23). Jest to obszerny życiorys autorki spuścizny opracowany przez Wandę Brzeską (1893-1978), bliską znajomą i współpracowniczkę Bożeny Stelmachowskiej w prowadzonych przez nią badaniach etnograficznych.
Opiekę merytoryczną i kuratorską nad wystawą sprawują dr Ewa Klekot, antropolożka, tłumaczka, kuratorka, adiunktka w Instytucie Projektowania Uniwersytetu SWPS oraz Marta Skwirowska, antropolożka, absolwentka Instytutu Etnologii i Antropologii Kulturowej UW, obecnie doktorantka w Instytucie Archeologii i Etnologii PAN.
Wystawa będzie prezentowana od 18 października 2022 r. do 29 października 2023 r.
Sylwetki etnografek na plakacie promującym wystawę. Trzecia od lewej Wanda Brzeska.